Jestem w trakcie naprawiania ankiety, mam nadzieję, że za kilka dni uda wszystko będzie ok :)
Trochę minęło od mojego ostatniego skręconego dnia więc po myciu chwyciłam po żel o odzywkę bs. Co z tego wyszło?
Niewyraźne, ale nie chciało mi się już wyciągać aparatu. Tak więc w ruch poszła kamerka internetowa ;)
Skręt to 2c/3a (kilik) więc jest moc :p
Czego użyłam?
Olej lniany na godzinę, potem nałożyłam maskę Biovax z 3 olejami i zmyłam moim przeciwłupieżowym Fructis'em (link do recenzji). Potem ugniatałam ok. 5 min Joanną miód i cytryna wymieszaną z żelem Cool Look megamocnym w proporcji jedna część żelu i dwie części odżywki.
Moim zdaniem skręt naprawdę jest fajny i bardzo dobrze się w nim czułam, niestety wytrzymał krótko :c
Jak się miewa wasz skręt? :)
Całuję,
Lotta :)
P.S Jakie łagodne myjadło polecacie? Oprócz BD :D
bardzo fajnie wyszło:) mój skręt umarł:D
OdpowiedzUsuńU mnie słabo ze skrętem ostatnio, ale też nie wiele czynię aby go wydobyć :)) Twój na zdjęciu wydaje się być przyjemny :))
OdpowiedzUsuńOd BD bardziej polecam szampon hipp :)
OdpowiedzUsuńMój skręt dziś bardzo dobrze się miewa, jak zawsze po męskim żelu isany ze starym składem :)
ja tam bardziej wole usunąć mój skręt w włosach ;/
OdpowiedzUsuńSkręt śliczny! :) Delikatne myjadło BD - jak na razie jest moim numerem jeden.
OdpowiedzUsuńŚliczny skręt :)
OdpowiedzUsuńA ja z delikatnych myjadeł lubię mydło Aleppo, ale to tylko dla tych, którzy potrafią się być substancją stałą (ja mam z tym problemy, hm). Nie podrażniło nikogo z moich znajomych, którzy próbowali.
Ślicznie Ci w lokach <3 szkoda że nie wytrzymują długo, bo są piękne! Rozdzielone, nie spuszone, lekki ale wyrażne skręt-czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńMój skręt ostatnio podupadł, bo choć olejuję je każdorazowo przed myciem nie mam tyle czasu aby pomóc im się lepiej kręcić ;)