czwartek, 27 czerwca 2013

Wakacyjne wyzwania 2013 !


Wena do mnie powróciła i mam nadzieję że zostanie ze mną na długo ;)  Dziś notka nie do końca niewłosowa ale również (moim zdaniem) ciekawa i przydatna.
Dla mnie wakacje były zawsze czasem błogiego lenistwa, bezproduktywności i dwumiesięcznego 'nicnierobienia'. Jednak jeśli czytasz mojego bloga wiesz, że od pewnego czasu w moim życiu i stylu bycia oraz zachowaniach zachodzą intensywne zmiany. Dlatego postanowiłam ułożyć listę celów na te wakacje :)

  • Bieganie minimum 4x w tygodniu po 1km 
Jako, że nie jestem systematyczna w ćwiczeniach z panią Chodakowską postanowiłam zorganizować sobie towarzystwo w postaci brata lub koleżanek i biegać :)
Będzie mi też pomagała aplikacja runastic która synchronizuje się z moim profilem na stronie runtastic.com.

  • Przeczytać książkę z prawdziwego zdarzenia po angielsku.
Nie jestem orłem z tego przedmiotu a zamierzam zdawać w przyszłym roku egzamin rozszerzony. Jest to więc pewien sposób nienachalnej edukacji :)
Może polecacie jakiś kokretny tytuł? (ok.100 stron :D ) 
  • Olejowanie włosów (na noc) przed każdym myciem.
W tym też nie jestem zbyt systematyczna, szczególnie kiedy teraz latem często wracam do domu późno. Wiadomo - lato, słońce itepe a włosy potrzebują teraz pożądnej pielęgnacji !
Myślę nad zakupem oleju khadi (stymulującego wzrost włosów) - macie jakieś zdanie na jego temat?


  • Nagrwanie filmików conajmniej raz tygodniowo oraz pisanie codziennie postów.
Tutaj nie ma w sumie dużo do tłumaczenia. Po prostu chcę być sumienna w tym co robię ;)



Nie jest to jakaś szczególnie długa lista jednak wydaje mi się że na moje siły ;)
A wy kochani macie jakieś konkretne wyzwania/cele na te wakacje?

piątek, 21 czerwca 2013

fnzjsngjizblwk;p[

Dzisiaj niewłosowa notka ponieważ nie mam siły opracowywać czegoś konkretnego :D

Byłam ze znajomymi nad jeziorem :) Naginaliśmy ponad 20 km rowerami w jedną stronę ! Mamy też niestety ofiarę w postaci poodzieranej i załamanej koleżanki ... 
Teraz siedzę, za chwilę ide się wykąpać i spać. Jestem skonana ! Ale i tak było suuuper ;)

Ten post jest pewnie najkrótszym w historii bloga ale miałam tylko taką wewnętrzną potrzebę coś napisać ;p


zdjęcie dosyć stare ;p
Pozdrowionka i do jutrzejszej notki ;***

P.S  Zapraszam do wypełnienia ankiety na górze :)

środa, 19 czerwca 2013

WOREK #1

Jako że od zbyt długiego czasu nie dodałam posta dzisiaj będzie część pierwsza worka ;) Nie mam niestety weny ani tematów. Ani chęci jednak nadal się staram ;p

Więc mam kilka tematów/zagadnień o których chcę napisać na blogu jednak materiały te są zbyt krótkie żeby zrobić o nich osobny post. Dlatego też utworzyła serię postów 'Worek' do których będę wrzucała takie krótkie zagadnienia. Często nie włosowe i nie kosmetyczne.




Śpiewają i piszą moje przyjaciółki. Nie są profesjonalistkami - nagrywają telefonem. Jednak mam nadzieję że wsłuchacie się w tekst... Jest bardzo prawdziwy .

--------------------------------------------------

Zapraszam was też na akcję na blogu Natalie Indiana - Zapuszczanie włosów :)
Ja niestety mam chyba uczulenie na olej rycynowy i muszę wykombinować coś innego ... :/

----------------------------------

zalukaj.tv
Fajny serwis gdzie można oglądać filmy i seriale :) Po rejstracji (darmowej) można za darmo (z limitem) lub odpłatnie (bez limitu) oglądać fajne filmy i większość seriali (wszystkie sezony). Ja jestem akurat przy drugim sezonie Agentów NCIS :3  Po kliknięciu na powyższy link przejdziecie na stronę przekierowującą dzięki czemu otrzymam punkty na oglądanie bez limitu :) 





Mam nadzieję, że post był ciekawy :) Takie oderwanie się od włosowego świata :p
A poza tym nie wiem jak u was ale u mnie aktualnie jest jakieś 30 stopni w cieniu :)
Latoooo <3 ! ;3

Do następnej ! 

Wydobywanie skrętu #1

Dawno nie dodałam żadnego postu bo jakoś nie miałam weny. Niby temat był ale jakoś zdania się nie składały. Ale dzisiaj mam dla was przełom ! Njus ! xD

Jak wiecie lub nie wiecie moje włosy są falowane (skręt 2a w stronę 2b). Ale jakoś nigdy nie udało mi się wdobyć z nich przyzwoitego skrętu. No przyznam się że nigdy jakoś szczególnie nie próbowałam :p
Jednak po notce o przycięciu włosów i komentarzach (za które bardzo dziękuję ;*) doszłam do wniosku że pocieniuje je jeszcze bardziej i powalczę o reguarny skręt.

Przy poprzednim myciu niestety nie zobaczyłam efektów, ponieważ zasnęłam xD i przez noc bardzo wilgotne pseudofaloloczki się rozwaliły. Nie przeciągając pokazuję efekty (na zdjęciach włosy są jeszcze troszkę mokre, ale skręt po wyschnięciu wygląda tak samo)


z tego loczka jestem dumna najbardziej ! ;3

Skręt na pewno nie jest idealny ale i tak jestem mega dumna! Nigdy moje włosy nie pokręciły się tak same z siebie (tzn z małą pomocą).
No ale ale napiszę wam co zrobiłam, że się tak zachwycam. Wypunktuje wszystko :)
* nałożyłam olej rycynowy na skalp (akcja u Natalie Indiana)
*umyłam je fructisem
*nałożyłam odżywke AiK (potem rozczesałam włosy TT i zmyłam)
*wygniotłam całkiem mokre włosy (przy użyciu żelu do włosów Bielendy)
*zawinęłam je w nietypowy turban (nota bene robię tak zawsze)
*rozwijając turban nałożyłam na nie odżywkę z Joanny b/s
*nie rozczesywłam, nie dotykałam, nie machałam głową :D

Jestem naprawdę zadowolona z efektów wreszcie mam naturalne loczki (no przesadziłam) :D ^^ !

Lotta

P.S Tangle Teezer już przyszedł i sprawdza się... o tym poczytacie w najbliższych dniach :p
P.S 2 Przy okazji obliczyłam jak długo schną moje włosy - umyłam je ok.17.00 i jakieś 30 min trzymałam w turbanie, zdjęcia robiłam jakoś ok. 21.00. Więc widzicie jak moje włosy długo schną :/

wtorek, 11 czerwca 2013

Serio?

Jak wiecie każda włosomaniczka pragnie mieć gęste, długie i piękne włosy. Ja też, ale...


Jednak ostatnio przeżywam coś w rodzaju kryzyzu długości jeśli można to tak określić. Moje włosy są gęste i niesforne (czyt. falowane).
Nigdy nie miałam tak długich włosów do jakich dąże, najdłuższe miałam do pasa przed komunią potem ścinałam i ścianałam, zapuściłam i wkońcu znów zcięlam i teraz zapuszczam.
Jednak jedno jest pewne - moje włosy denerwują mnie jak mało co :/
Najchętniej spinałabym je cały czas, ale po co mają być długie, jak i tak ich nie eksponuje.
Myślę  o tym żeby iść do mojej zaufanej fryzjerki i zaufać jej w kewstii długości. Może wtedy będę zadowolona z moich włosów?

Teraz kilka zdjęć :




To były fryzury które mi się podobają a tutaj moje aktualne włosy :)


Wiem że nie są długie ale ich gęstość mnie dobija. Pomimo tego że są wycieniowane i wydegażowane to nadal jest ich (moim zdaniem) za dużo. Stanowczo za dużo. I już mam dosyć tego jakie są ciężkie i ich nijakiego wyglądu...
Proszę was o opinie w jakiej 'nowej' krótkeij fryzurze będzie mi lepiej ;)

Cłuski ;*

niedziela, 9 czerwca 2013

Czeeeekolada?

Dzisiaj post niewłosowy ;)
Jako czekoladocholiczka nie mogłam nie ominąć tego tematu na moim blogu :D
Postaram się wam przybliżyć historię oraz właściwości tego produktu.



Pierwsza czekolada w tabliczkach powstała w 1839 r. w Niemczech, wyprodukowana została przez firmę Jordan & Timaeus z kakao, cukru i koziego mleka.

W niektórych krajach, np. w Meksyku, powszechniejsza jest czekolada w postaci napoju na wodzie, mleku lub innym płynie. (czyli gorąca czekolada
Rzadziej spotyka się czekoladę sproszkowaną lub w granulkach.


Jak wiadomo wyróżnia się wiele rodzai czekolad oto kilka z nich:

Gorzka – składa się z masła kakaowego, proszku kakaowego i cukru, czasem z niewielką domieszką wanilii. Zawiera przynajmniej 70% produktów z miazgi kakaowej i powinna być przygotowywana w temperaturze 31,1–32,7 °C. Zawiera 2–5 razy więcej teobrominy niż mleczna.

Mleczna – w jej skład wchodzi również mleko lub proszek mleczny i wanilia, a zawartość kakao nie przekracza 50%. Temperatura wytwarzania wynosi 28,9–30,5 °C. Zwykle czekolada ta zawiera nie mniej niż 25% suchej masy kakaowej ogółem, 14% suchej masy mlecznej, 2,5% suchej odtłuszczonej masy kakaowej, 3,5 % tłuszczu mlecznego oraz 25% tłuszczu ogółem.

Biała – bez zawartości proszku kakaowego. W najlepszych czekoladach tego rodzaju jest tylko do 33% masła kakaowego. Temperatura wytwarzania 27,9–30,5 °C. Niektórzy smakosze wyrażają pogląd, że ten wyrób nie jest czekoladą ze względu na niską zawartość masła kakaowego.

Oprócz nich można posegregować czekoladę na taką z bakaliami, nadzieniem w formie likierów/owoców czy orzechami ;)


W produktach czekoladopodobnych zawartość kakao nie przekracza 7% całkowitej masy. 
Mówię tutaj o czekoladach 'za 1zł' :p


Czekolada zawiera pewną ilość substancji wykazujących działania psychoaktywne: 

kofeina - w małej ilości,

teobromina – aktywna biologicznie pochodna ksantyny, główna substancja uzależniająca charakterystyczna dla czekolady. Gorzka czekolada zawiera jej ok. 1%, mleczna od 0,1% do 0,5%.
Pobudza ona czynność serca i rozszerza naczynia krwionośne.

anandamid – substancja psychoaktywna która odpowiada za euforię oraz ogólnopojęte szczęście. Niektóre badania dowodzą, że posiada właściwości przeciwbólowe. Nasze organizmy produkują ją przy wysiłku fizycznym lub masażach.


Fenyloetyloaminama ona podobne działanie jak substancja opisana wyżej


Należy również pamiętać że czekolada może być śmiertelna dla koni, psów, kotów i papug. Dlatego nie należy dzielić się z nią z tymi pupilami :)


Jakią czekoladę lubicie najbardziej? Z orzechami, truskawkami, bakaliami czy toffi? Gorzką, mleczną czy białą? 
Piszcie w komentarzach ;)


Lotta



sobota, 8 czerwca 2013

Łabędź :O

Nie wiem co z tym zrobić ale pod moim domem siedzi sobie łabędź :O



Nie wiem co mu się pomyliło ale mam nadzieję że szybko znajdzie drogę do pobliskiego stawu ...


Pozdrowiam Was cieplutko,
Lotta

piątek, 7 czerwca 2013

Loki na chusteczkach part 2 :)

Kiedyś już pisałam o lokach na chusteczkach dla niemowląt ;) Dzisiaj przychodzę do was z rozszerzeniem tematu o zdjęcia zaraz po 'rozwinięciu' chusteczek.
Przypomnę, że chusteczki zawija się jak papiloty ;)
Efekty mnie zachwyciły, ale skończyły mi się chusteczki i tak przestałam wykorzystywać ten sposób ;p Jednak gdy tylko zakupiłam następne ich opakowanie przystąpiłam do działania ;3

Tak przezentują się nie rozczesane włosy. Roztrzepałam je tylko palcami.



Są jeszcze trochę mokre bo zawijałam je na wilgotne włosy + wilgotne chusteczki = wilgotne włosy...
No cóż polecam poczekać aż włosy całkiem wyschną.
Z przodu skręt był ładniejszy, ale wyrównał się gdy delikanie przezesałam włosy szczotką i był taki jak na drugim zdjęciu z lewej strony ^^ 
Dodam, że chusteczki zostawiłam je na głowie na całą noc ;)

Słyszeliście o tej metodzie otrzymywania loków?


Pozdrawiam was ciepło,
Lotta ;*

czwartek, 6 czerwca 2013

Suszarka i prostownica !?! czyli Philips SalonDry 'n Straight

Moją suszarkę nabyłam jakieś 2-3 lata temu. Miała ona służyć w awaryjnych sytuacjach. Tak więc karton powędrował do garderoby a owa suszarka do łazienki :)
Jednak ostatnio coś mnie natchnęło i szukając czegoś w wyżej opisywanej garderobie natknęłam się na karton od owej suszarki. Pacze, pacze a tam jakieś dziwne cuś:


I jako że Lotta to mądra dziewczynka chwyciłam istrukcję obsługi i przeczytałam, że nakładka ta służy do suszenia i jednocześnie suszenia włosów. I oczywiście musiałam wyprubować ! 



Wypunktuje wam moje spostrzeżenia:
  • dużo szybciej można całkowicie wysuszyć dość mokre włosy :)
  • wygładza nasze kłaczki,
  • włosów przed i po suszeniu nie trzeba  czesać, ponieważ jak widać nakładka ta jest pewnego rodzaju 'grzebieniem',
  • niestety biorąc pod uwagę fakt iż strumień powietrza działa bezpośrednio na włosy logicznym jest, że je wysusza,
  • należy zwrócić uwagę, że suszarka ma świetny poziom regulacji temperatury nawiewu: oprócz trzech stopni regulacji posiada również przycisk 'CoolShot' służący do precyzyjnego ochładzania nawiewu!


  • na stronie producenta napisano że posiada jonizację w nakładce prostującej :)
  • nakładka prostująca bardzo fajnie wygładza włosy - po zwykłej suszarce puch mnie nie opuszcza,
  • oczywiście suszarka ma również 'klasyczną' końcówkę,
  • niestety efekt prostych włosów nie jest długotrwały - u mnie całkowicie proste włosy jak po użyciu prostownicy mam jakieś kilka-naście minut. Natomiast 'w miarę proste były cały dzień.
moje 'w miarę proste' włosy

Czy efekt jest godny zakupu tej suszarki? Jest to sprawa indywidualna. Ja uważam że był to dobry 'przypadkowy' wybór i teraz ciesze się że mam ją w swojej łazience. Uważam że jest ona fajnym rozwiązaniem dla dziewczyn 'falowłosych' ponieważ bardzo dyscyplinuje włosy ;)
Osobiście teraz susząc włosy będę to robiła tylko wyżej opisaną nakładką ;3
Po więcje informcacji zapraszam na stronę producenta :)

I jeszcze kilka zdjęć:





Pozdrowienia znad książek od biologii,






P.S Tangle Teezer będzie u mnie już za kilka dni ! ^^ <3 ! ;3 jaram się jak nie wiem czym :D

środa, 5 czerwca 2013

Pewnie zastanawiające jest dla was to, dlaczego osobny post poświęciłam tej szczotce.
Otóż do jej zakupu przymierzam się od początków mojego włosomaniactwa. Jednak nie chciałam decydować się na kupno, nie wiedziałam jak będzie sprawować się na moich włosach. 

klik do źródła

Dzisiaj w szkole zauważyłam że moja koleżanka trzyma Tangle teezer'a ! 
Bananek na twarzy zagościł automatycznie. Po chwili czesałam moje włosy najwspanialszą szczotką na świecie! Po prostu to uczucie jest niesamowite, nie wiem nawet z czym to porównać xD
Byłam taka zafascynowana, że weszłam na allegro i sprawdziłam cenę - ku mojej uciesze okazało się, że orginalny TT można kupić już za ok. 40* zł ! (są nawet oferty za 30*zł jednak mi wydają się one trochę podejrzane).
* mówię o cenach z przesyłką ;)


Cieszę się niezmiernie, że miałam okazję wyprubować Tangle Teezer'a gdyż bez próby czesania zapewne nie zdecydowałabym się jeszcze przez dość długi okres czasu na jego kupno.

Teraz tylko pozostaje mi przekonać mamę do zakupu. Dzień dziecka był niedawno więc gotówka jest :D

Trzymajcie więc kciuki za to żebym za kilka dni mogła być właścicielką TT ;3

A wy macie TT? 

Przymierzacie się do jego kupna? 

A może czyta mnie jakaś niezadowolona użytkowniczka TT?


Całuski,

P.S Moja akcja picia wody jak na razie ma się niespodziewanie dobrze :)

Zapraszam na wypełnienie ankiety ;) To tylko kilka sekund a pomoże mi udoskonalić bloga :)

wtorek, 4 czerwca 2013

TAG: Moje blogowe sekrety - A jaka jest wasza historia?

Zapraszam was na :
Odpowiem na kilka pytań dotyczących bloga :)

Zasady: 
- piszesz kto cię nomiował,
- nominujesz 5 osób,
- umieszczasz baner w poście.


1. Ile czasu prowadzisz blog i jak często publikujesz posty?
Bloga prowadzę dokładnie od 29 sierpnia 2012 roku ! ;)

2.Ile razy dziennie zaglądasz na bloga i czy robisz to w pierwszej kolejności?

Zaglądam minimum dwa razy dziennie (raz gdy włączam komputer a potem gdy wyłączam :D ).

3.Czy Twoja rodzina i znajomi wiedzą o tym, że prowadzisz bloga?

Moje przyjaciółki i niektóre koleżanki wiedzą, zamierzam powiedzieć rodzicom ale tu sprawa się komplikuje :D

4. Posty jakiego typu interesują Cię u innych blogerek ?
Posty tematyczne przede wszystkim, nie czytam raczej postów 'o życiu' dlatego też staram się takich nie pisać :)

5.Czy zazdrościsz czasem blogerkom ?
Czytelników ;) Przede wszystkim !

6.Czy zdarzyło się Ci kupić kosmetyk tylko po to, by móc go zrecenzować na swoim blogu ?
Nie tylko po to, bardziej były to sytuacje gdzie chciałam go wyprubować i zrecenzować :p

7.Czy pod wpływem blogów urodowych,kupujesz więcej kosmetyków,a co za tym idzie wydajesz więcej kasy ?
Raczej nie, chociaż jako włosomaniaczka tracę trochę kasy na produkty do włosów. Staram się jednak nie szaleć :)


8.Skąd czerpiesz pomysły na nowe posty ?
Z życia :)
Ale np. od Anwen 'sciągnęłam' akcję 15 dni z wodą - po prostu chciałam sprawdzić i opisać na blogu efekty :)

9.Czy miałaś kiedyś kryzys w prowadzeniu bloga,tak że chciałaś go usunąć ?
Pewnie ! Kilka razy nawet usunęłam - ale po minucie przywróciłam bloga. Po prostu czułam 'pustkę' jeśli tak to można określić :)

1O.Co najbardziej denerwuje Cię w blogach innych dziewczyn ?
Niepoprawność językowa (błędy ortograficzne, interpunkcyjne! składniowe ito.) Sama je zapewne popełniam. Jednak myślę, że jeśli ktoś na blogu pisze to co mówi 'na podwórku' to nie jest to odpowiednie. 
Kiedyś ktoś mi napisał że piszę dziecinnie, ale nie uważam tak :p



Ja nominuję kilka dziewczyn (zapewne mniej niż 5), o czym napiszę u nich na blogach. Zachęcam wszystkich czytających ten post do odpowiedzi na pytania tutaj, ale przede wszystkim na waszych blogach (jeśli takowe posiadacie).



Przesyłam całuski ;* ,


P.S Niestety filmik z TAG: My Hair gdzieś mi sie zapodział/usunął a niestety ilość światła wpadającego przez okno jest u mnie tragiczna, co skutkuje tragiczną jakością filmików... 

P.S.2 Notatnik sprawdza się znakomicie - mam pomysły na kilka dobrych notek do przodu. Z tematem filmików to samo. A może wy coś zaproponujecie ? (temat filmów lub postów)

niedziela, 2 czerwca 2013

Duuuużo pracy ;)




Miałam dzisiaj dodać film z tagiem My Hair jednak nie mam czasu go obrobić, myślę że na dniach powinien się pojawić. Tak to jest jak wszystkie zadania domowe zostawia się na ostatni dzień wolnego ;D Nawet zrezygnowałam z dzisiejszego meczu żużlowego :(

Muszę wam też się pochwalić że dzisiaj wypiłam już połowę butelki wody ;3 Jednak chciałam troszeczkę rozruszać mój organizm do przyjmowania takiej ilości wody ;p Ale pewnie i tak będę cały czas biegać do toalety, no cóż. Życie. 

Postanowiłam też systematyczniej i bardziej profesjonalnie podchodzić do bloga i kanału na yt ;)
Dlatego założyłam sobie notatnik w którym będę zapisywać pomysły i inne rzeczy związane z moją działalnością w internecie. Może dzięki temu przybędzie mi czytelników :)





P.S Polecam tą czekoladę ! Wersja malinowo-migdałowa jeszcze lepsza <3 !


Ma bardzo dużo kawałków owoców ;)

sobota, 1 czerwca 2013

Dzisiejsz leniwy dzień + aktualna pielęgnacja włosów.


Postanowiłam, ze taki filmik się przyda ;) Więc nagrałam.
Niedługo będzie też film z prostą fryzurą na lato - jeszcze nwm jaką dokładnie.
Może jakieś propozycje? Lubię wyzwania ;3



NOWA gazetka rossmann
Ja chyba zwariuje farba syoss za 17 zł -,- uhgg oni to robią specjalnie ...