czwartek, 31 października 2013

Inspiracje #2

Zapraszam na dawkę inspiracji :)! Tym razem długowłosych :D







I te kolorowe <3 :="" i="">





No i moje ukochane - czerwone! 





Jeśli chcecie być na bieżąco z moimi inspiracjami zapraszam na moje konto na Stylowi.pl

Które tobie najbardziej przypadły do gustu? :) 
Mi najbardziej podobają się pierwsze oraz drugie czerwone :3


Całuję,
Lotta

poniedziałek, 28 października 2013

Wishlista #2

Jak to włosomaniaczka chciałabym wypróbować na moich włosach tyle produktów że aż trudno zliczyć :D
Tutaj pokażę wam listę tych produktów które pragnę najbardziej :)

Equilibra, Szampon aloesowy 


Tyle sie o nim naczytałam że chciałabym go wyprubować na mojej głowie :)



Babydream fur Mama, Balsam do kąpieli
Nie wiem czy doczyści moje włosy ale zawsze mogę go zużyć jako balsam do kąpieli :D



Mrs. Potter's, Balsam aloesowy
Poluję już na niego długo i nigdzie go nie widziałam. A szkoda bo chciałabym go wypróbować jako odżywkę ale również do mycia odżywką :)

Gliss Kur 'Oil Nutrive'
Boję się że mnie obciąży, ale raz się żyje :) O niej słyszałam wieeele dobrego.

Kallos, Crama al Latte
Poluję na niego od początków włosomaniactwa, obczaiłam już jeden fajny sklep w którym jest podobno stacjonarnie. Nic tylko iść i kupić :D

Sok z aloesu
Babydream fur Mama, Olejek 

Olej sojowy, migdałowy, słonecznikowy, jojoba, macadamia. Ciekawe co powiedzą na niego moje włosy, sprawdzałam w tabelce Kasi i nie należą do tej samej 'grupy' co olej lniany (mój ulubieniec) więc mam pewne obawy ale co będzie to będzie :)

Olej z pachniotki
źródło !

Ten olej ma podny skład omega 3 i 6 jak lniany więc powinien się sprawdzić. Trochę ciężko z dostępnością... Kiedyś muszę się zebrać i zamówić coś ze zrobsobiekrem :) 


I to by były wszystkie produkty które chciałabym już i w tej chwili :D

A jak z waszymi chciejkami? Może macie na swojej liście ten sam produkt co ja? :)


✿ Lotta ✿

sobota, 26 października 2013

Dobry początek #2 - szampon i mycie.

Druga część serii o początkach włosomaniactwa :) Dzisiaj jak w tytule - opowiem o szamponie.


Jeśli macie szampon typu Tamotei lub Nivea (drogeryjny- patrz dalej) to go nie wyrzucajcie. Ja z doświadczenia powiem, że włosy przyzwyczajone do SLSów powinny być odzwyczajane stopniowo. Moje włosy nie chcą się przywyczaić do dziecięcych szamponów a jestem w połowię drugiej butelki... No cóż.

A gdy skończy się ten wasz szampon drogeryjny(=z silikonami i substancjami niepotrzebnymi w myjadłach) zalecam kupno 2 szamponów - jednego oczyszczającego a drugiego na co dzień.  Powinno się to zmieścić w nawet 10 zł jeśli się postaracie :)


Do codzniennego (częstego) stosowania:
Czyli jak najłagodniejszy. Może a nawet powinien zawierać różne ekstrakty. Nie powinien za to zawierać SLSów :)
Tutaj tak jak w drugiej kategorii polecam wam te linki:
Fellogen
Kobiece Sekrety Weny
Blond Hair Care
Blog Kosmetyczny
Wizaż (wątek)
Wiele szamponów (jak np. BabyDream) powtarza się w powyższych linkach. Polecam zajrzeć do Fellogen, Kobiecych Sekretów i na wizaż :)


'Zdzieraki' czyli szampony które stosuje się rzadziej.
Te szampony mają służyć w oczyszaniu naszych włosów z brzydkich substancji (silikonów itp) żeby mogły ładnie chłonąć dobroci :) Oczyszczanie ja osobiście wykonuję co drugie lub co trzecie mycie (myję włosy codziennie lub co dwa dni). Niektórzy robią rzadziej, ale moje włosy lubią SLS i buntują się jeżeli ich nie oczyszczę (efekt stosowania SLSów OD ZAWSZE na codzień).

Skąd wiadomo, że włosy są dobrze oczyszczone? Na to pytanie nie znalazłam nigdzie odpowiedzi. Jest to widoczne jedynie pod mikroskopem (tak jak porowatość). Podobno dobrze oczyszczone włosy aż 'szkrzypią' ja taki efekt osiągam przy moim szamponie :)

Jak wybrać? Po prosztu poszukać SLSów i jak najkrótszego składu :) Więcej możecie poczytać u Anwen.
Tyle w teorii bo ja mam swój zdzierak (który nota bene zdzierakowych warunków nie spełnia) bo ma kilka substancji 'ble' i strasznie sługi oraz rozbudowany skład ;) On mi pasuję.
 Należy pamiętać że od wszystkiego są odchyły jednemu pasuje taki szampon-innemu inny :)
Linki:
Hair and Food (jak wybrać szampon oczyszczający)
Kokardka Mysi
Anwen, kolekcja szamponów
forum wizaż
 Z tych linków każdy powinien coś wybrać lub ułatwić zakupy :)

MOJE SZAMPONY


Ten używam jako zdzieraka :) Tutaj pełna recenzja.


Ach, nieśmiertelny BD u mnie sprawdził się... średnio :p Na pewno będzie pełna recenzja :)


Za to to o tym produkcie dużo nie powiem, za wcześnie jeszcze na jakieś poważne osądy. Na razie użyłam kilka razy i jest zły. Ale dam mu jeszcze szansę i wtedy napiszę recenzję :)

Inne szampony których używałam
Timoei - Szampon deep brunette z różą z jerycha
Himalaya Herbals - protein shampoo

No mam nadzieję, że jest to pomocna notka i komuś przydzadzą się linki lub informacje zawarte w niej :)


Pozdrawiam ciepło!
 Lotta

czwartek, 24 października 2013

Dobry początek #1 Trochę o dziwnych, włosomaniackich nazwach :)

Ten post mogę chyba nazwać całkiem dobrym początkiem włosomaniactwa ;) Mi na początku tych wszystkich pojęć nikt tak nie spisał i do wszystkiego doszłam za pomocą klawiatury i  wujka Google :p

Dzięki nim będziecie już wszystko dokładnie wiedzieć :) Nie ma sensu żebym się rozpisywała. Tym bardziej że to kategoria dla mnie jeszcze niepewna :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
  • olejowanie
Czyli nakładanie oleju - lnianego, rycynowego czy jaki tam znajdziecie pozostawienie go na powiedzmy minimum 30 minut do nawet całej nocy (nie słyszałam by ktoś trzymał olej dłużej ;pp) a potem zmycie go szampone lub emulgowanie (? chyba to się tak pisze :p)  go odżywką (o czym napewno niedługo napiszę osobny post i zostawię tu link) czyli na ten olej nałożenie odżywki np takiej  lub tej dzięki czemu woda ma lepiej zawiązać się we włosie i kłaczki mają wyglądać lepiej - tyle w teorii. W praktyce- to działa ;p
Właśnie wpadłam że olej możnaby chyba zemulgować kremem? Może ktoś bardziej doświadczony mnie wesprze? :D
Na początek polecam lniany lub rycynowy. O tym jaki olej wybrać świetne tabelki zrobiła Kasia z włosowo-kosmetycznie-jedzeniowo :) pierwsza tabelka oraz druga tabelka.

  • kremowanie
Alternatywa olejowania tyle że tutaj (jak nazwa wskazuje) wykorzystujemy krem do ciała lub rąk. Ważne jest by nie zawierał parafiny bo tylko oblepi/zaklei nam włos a tego nie chcemy :)
O ile w przypadku olejów do włosów mamy dość ograniczony, typowo emolientowy skład, o tyle w kremach, tuż obok emolientów (olejków), mamy też substancje silnie nawilżające (humektanty), ekstrakty roślinne, czy witaminy. (źródło)
Jakie są polecane?
Krem do ciała z Isany (kakowy i oliwkowy)
Podobno klasyczny krem nivea (tyle że bardzo wysoko jest tam parafina więc...)

  • olejowanie z kremowaniem
Połączenie kremowania i olejowania. Kręconowłosa pisała o tym kiedyś ale niestety nie mogłam znaleść tego postu :/ Nie wiem na czym to dokładnie polega...
  • 'Wprasowywanie odżywki'
O tym czytałam kiedyś na pewnym blogu ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie :c Jeśli mnie czyta ktoś kto wie kto o tym pisał oczywiście dorzucę link :) Metoda ta polega na nałożeniu odżywki najpierw na włosy, potem wyciśnięcie jej trochę na rękę, rozsmarowanie w rękach i 'przeciąganie' po pasmach włosów. Pasm powinno być tyle ile nam jest wygodnie (ja dzielę włosy na 4 części). Tych 'przeciągnięć' po włosach powinno być ok. 30 na pasmo (tyle ja uważam za wystarczające dla moich włosów). Następnie zostawiamy odżywkę na włosach jeszcze te 5-10 minut i spłukujemy. 
Efekty są megaświetne! Włosy mega wygładzone i odżywione :) Ja stosowałam tak z odżywką kakaową z Ziaji, która (jeśli zbyt blisko skalpu zaczęłam 'wprasowywać') wzmożyła przetłuszczanie, ale z nią ogólnie trzeba uważać.
link do orginalnego posta u Henrietty  dziękuję Angel-a :)
  • oczyszczanie (włosów oczywiście)
Czyli umycie włosów szamponem z SLS/SLES czyli silnym detergentem. Czasem wystarczy raz a jeżeli używamy 'mocnych' silikonów to zalecane jest dwa razy. Oczyszczając delikatnie myjemy też długość :)
  • metoda OMO
Czyli nakładanie odżywki/maski na nieumyte, zwilżone włosy pozostawienie na dany okres czasu (może to być nawet kilka godzin w zależności co nakładamy) następnie umycie włosów i ponowne nałożenie odżywki/maski i pozostawienie na również pewien okres czasu (j.w). I tyle :)
  • metoda kubeczkowa
Czyli rozrabianie szamponu, pisałam o tym w osobnym poście --> link



No nie powiem trochę się napracowałam, ale to i tak nie wszystko :D Pewnie popracuję nad kolejną częścią pojęć. Na następny ogień pójdzie szampon lub odczytywanie składów :)
Jakich 'myjadeł' używasz? 
No i oczywiście co powinnam według ciebie dodać do tej listy? :)


A ja pozdrawiam was cieplutko i milutko spod kołdeki pod którą znajduję się od poniedziałku. 3majcie się żeby was choroba nie dopadła! <3 p="">Lotta

poniedziałek, 21 października 2013

Uwaga! Kosmetyki za 4,50 :)

Zapomniałam wczoraj o tym napisać ;)

Jako, że jestem nastolatką. A nastolatki czytają takie durne gazetki jak Bravo GIRL! w tym miesiącu również zakupiłam numer a w nim pełnowymiarowe kosmetyki z wibo za 4,50 :)




Nie mogłam się oprzeć i kupiłam dwie ;pp U góry czarny tusz z delikatymi, złotymi drobinkami, a na dole srebrno-błękitny eyeliner żelowy z pędzelkiem. Zdjęcie oddają jego kolor który różni się od tego w opakowaniu :)

Jeśli macie dostęp do tej gazetki to polecam! Jeśli gdzieś zobaczę wersję z innym kosmetykiem chętnie zakupię następną :D

I taka szybka recenzja na początek.
Eyeliner jak dla mnie jest spoko, nigdy nie miałam do czynienia z eyelinerem w takiej formie więc jest to dla mnie nowość. Szkoda że jest bardziej srebrny niż niebieski, no i trwałością oraz pigmentacją nie grzeszy ;p
Tusz Fajny, świetna formuła nie osypuje się i trzyma cały dzień. Mi osobiście nie pasuje szczoteczka, mogłaby mieć dłuższe włoski i byłoby cacy ;)

✿ Lotta ✿

niedziela, 20 października 2013

Worek #2

Oh muszę wam powiedzieć, że świetnie jest czasem wszystko odrzucić na bok. Przestać przejmować się ocenami, szkołą, wszystkim :) Po prostu totalny chill out :3

Ja dzisiaj coś takiego sobie zafundowałam - byłam w kinie z mamą i bratem na filmie Klopsiki kontraatakują (w 3D ! :3) i muszę wam przyznać że bardzo fajny film animowany :) Poczułam się jakbym miała znów te 5/10 lat i nie musiała się przejmować praktycznie niczym. No tak, bo teraz to ja mam tyyyle na głowie xD 
No ale właściwie to szkoła nieźle daje popalić. Nie wyobrażam sobie klasy maturalnej O.o ...
Ale na dziś koniec tych dobroci - za chwilę szybkie rolki z bratem a potem angielski i tajemnice różańca na jutro do wkucia :) Pozdrawiam wszystkich którzy uczą się w weekend! ;*



Chcę wam też polecić linki do broszur informacyjnych w ramach wspólpracy z Fundacją Europejskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Społecznych im. Prof. Kazimierza Twardowskiego oraz pomocy osobom cierpiących na zaburzenia odżywiania oraz ich bliskich.
Link przeniesie cię bezpośrednio do broszury.

Pomoc dla Ciebie!        Pomoc dla bliskich


Tak więc życzę udanego życia i tej słonecznej niedzieli! :*
 Lotta ✿

sobota, 19 października 2013

Fructis Citrus Detox (dla włosów przetłuszczających się z łupieżem) czyli mój KWC :))


Nie wiem 'how it is possible?' (przepraszam, ale ostatnio ten tekst za mną chodzi cały czas xD) że nigdy na blogu nie było recenzji mojego ukochanego, najlepszego, polcanego przeze mnie szamponu! Często gdzieś piszę że użyłam mojego fructisa tyle, że Frustis ma wiele szamponów ;pp Tak więc bez zbędnych pogaduszek przejdźmy do recenzji :)

PO LEWEJ NOWE A PO PRAWEJ STARE OPAKOWANIE :)

Zapach i Konsystencja :)
Produkt pachnie jak typowy szampon, świeżo, chemicznie. Naprawdę trudno opisać ten zapach, jedyne co mogę napisać i być pewna to to, że nie drażni on nosa.  Gdy raz szampon wślizgnął mi się do oka piekło niemiłosiernie i przez dobrych kilka minut płukałam je wodą. Brr...  Warto wspomnieć, że jeśli nie nałożymy nic PO nim zapach utrzymuje się nawet do nastęonego mycia.
A co do konsytencji - idealna dla szamponu! Żelowa, przeźroczysta,  łatwo się ją rozprowadza i fajnie współgra gdy myję włosy metodą kubeczkową.

Wydajność.
Ja kupuję opakowanie 600 ml (zawsze, nie wypbrażam sobie co tydzień lub dwa latać do sklepu po szampon -,-) i starcza mi ono na +/- miesiąc używania co drugi dzień. Jeśli rozcieńczam go z wodą to siłą rzeczy starcza na tydzień dłużej :)

Cena/Dostępność:
Za opakowanie 600 ml zwykle płacę 8-9zł lub nawet 6zł jeśli trafię na fajną promocję ;) Mniejsza pojemność kosztuje chyba 5-6zł w cenie regularnej.

Działanie:
Pamiętam, gdy prawie rok temu miałam problem z łupieżem i szukałam szamponu który w przeciwieństwie do Head&Shoulders będzie skuteczny dłużej niż przez jedno opakowanie i nie będę musiała myć włosów codziennie. I znalazłam :) Aktualnie stosuję go naprzemiennie z bejbikowymi szamponami (testy, testy ;p) żeby zapobiec nawrotowi łupieżu. Bo łupież to nic fajnego :c

SKŁAD:
I tutaj zaczną się schody. Nigdy nie analizowałam dogłębnie składu, który jest bardzo mocno niełosomaniacki (?) jak na szampon do codziennego stosowania. Ale jeśli mi pomaga to osobiście nie widzę w tym złego :)
A więc po kolei :
woda,
dwa SLSy,
środek zwiększający pienienie i emulgujący,
gliceryna, chlorek sodu który ma spęczniać (?),
wygładzająca,
Ekstrakt Saccharum Officinarum jest wyciągiem z trawy trzciny cukrowej który nawilża i odżywia,
konserwant, 
buforująca (?),
przeciwutleniająca/redukująca/keralolityczna,
antystatyk, 
Ekstrakt Kory Prunus Serotina jest wyciągiem z kory czeremchy późnej odżywiająca nawilżająca,
Camelia Sinensis Oil to olej otrzymywany z liści herbaty odżywiająca, ściągająca, tonizująca
dezodorująca,
Alkochol bezylowy rozpuszczalnik, konserwująca
Salicylan benzylu (występuje naturalnie w goździku grodowym; używany w kosmetykach brązujących lub koloryzujących) pochłania promienie UV
Pyrus malus są woskami ze skórki jabłka zmiękcza
konserwant
antystatyczna, odżywiająca
Citrus Medica Limonum Oil to olejek eteryczny otrzymywany ze świeżej skórki tonizująca, maskująca
buforująca, chellatująca
Citrus Medica Limonum Peel Extract to wyciąg ze skórki cytryny tonizująca
rozpuszczalnik,emulgująca, środek powierzchniowo czynny, odżywiająca
zmiękczająca
zapach

No powiem szczerze spodziewałam się czegoś gorszego... ;) Jest alkohol, jest wysoko konserwant, szkoda że ekstrakty i inne dobrocie są tak nisko... Jest dużo zmiękczaczy kilka wygładzających składników co tłumaczy dlaczego nia mam po nim splątanych włosów jak po BD :D
No i muszę tutaj podkreślić, że nie jestem ekspertką więc każda pomoc mile widziana :)



3Majcie się, 
Lotta ✿

środa, 16 października 2013

♥♥♥


Tak więc stuknęło 50 obserwatorów tego bloga ! Chcę wam baaardzo serdecznie podziękować i w miarę możliwości finansowych postaram się urządzić konkurs :) Pytanie tylko, co mogłoby być nagrodą ?

Ja tymczasem zmykam na wolontariat ;*
 Lotta

EDIT: Przed chwilą stuknęło 51 ;))

wtorek, 8 października 2013

Podsumowanie Września '13

Bardzo spóźniona aktualizacja. Jednak nowy rok szkolny pochłonął mnie bez reszty, ale przynajmniej widać to w pozytywnych ocenach :)

Brak czasu odbił sie na pielęgnacji moich włosów. Nie nałożyłam żadnej maski DIY czego bardzo żałuję. Nie naolejowałam też ich ani razu z czego również ubolewam... Starałam sie nakładać gotowe maski 2 razy w tygodniu. I to tyle.

A no i byłam u fryzjera na 'podcięcie końcówek' co na moje własne życzenie skończyło się tak:
tutaj możecie zaobserwować dokąd sięgają najkrótsze pasma.. czyli ledwo do brody... 

A tutaj aktualna długość - moim celem jest długość do łokci :) Jakby ktoś pytał -skręt po dwóch dobierańcach (jeden po prawej, jeden po lewej).

Kosmetyki które używałam we wrześniu:


I to by było na tyle :)

Całuję, Lotta <3 p="">

piątek, 4 października 2013

Zaplatane inspiracje #3

Mam to zdjęcie od pewnego czasu i postanowiłam dodać jako następna część inspiracji. Jest to zwykły warkocz dobierany z którego opuszczałam po kilka 'kolejek'. Wygląda elegancko i szykownie ;)

Mam też cichy plan by zacząć bawić sie nożyczkami, jestem zaskoczona jak wiele koleżanek chętnie oddało by swoje końcówki w moje ręce:)
I tu nasuwa sie pytanie (a może nawet dwa) : czy chcecie zobaczyć takie metamorfozy i czy znacie jakieś dobre nożyczki fryzjerskie powiedzmy do 50 zł które można kupić na allegro ?

Pozdrawiam was serdecznie i bardzo ciepło w te chłodne dni ;**

 

środa, 2 października 2013

Zaplatane inspiracje #2

Dzisiaj na wf znów było załatanie. Wyszło coś takiego :)
Mam nadzieję że niedługo dodam tutorial. Na razie mało czasu ;p
A aktualizacja pojawi sie (mam nadzieję) do końca tygodnia. Niestety nie mam wogóle czasu :/

żeby powiększyć wystarczy kliknąć :)