Dziś na celowniku popularna w blogsferze maska z Alterry. A oto obietnice producenta :
Konsystencja
Kremowa, gęsta. Świetnie się rozprowadza na włosach :)
Wydajność
Mogę ją określić jako wydajną.
Zapach
Kojarzy mi się z jagodziankami lub drożdżówką z marmoladą :3 Przepiękny!
Działanie
Działa świetnie jeśli zostawimy ją na włosach dłużej niż 30 minut. Włosy są miękkie ładnie się błyszczą i układają.Myślę że to jeden z kosmetyków które kupię ponownie :) Plusem jest też oznaczenie Vegan, niestety mało kosmetyków nie ma składników odzwierzęcych.
Miałyście? Polecacie, czy raczej nie?
Całuję, Lotta :)
super maska :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety się nie sprawdziła. Po zmyciu moje włosy były gumiaste. Ale jak dodawałam no niej trochę olejku, to było lepiej.
OdpowiedzUsuńByla jedną z pierwszych mouch masek ;) ah te wsoomnienia... niestety nie pamiętam już, jakie efekty dawała. ?.
OdpowiedzUsuńu mnie sie nie sprawdziła.. loki/ fale wyglądają paskudnie :-(
OdpowiedzUsuńU mnie szału nie robiła. Myślę, że nie jest lepsza od odżywki z tej samej serii.
OdpowiedzUsuńLubię ją :)
OdpowiedzUsuńMam odżywkę i sprawdza się u mnie świetnie. Maskę pewnie też kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie jej używam ale jakoś mnie nie zachwyciła.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej słyszę
OdpowiedzUsuńKupiłam ją sobie ostatnio, ale czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuń